Kiedy przychodzi, rodzi się, rozszerza ta nagła świadomość, że tak mało zależy od nas, a tak wiele od sił z zewnątrz, że jesteśmy jak w półśnie, kiedy widzimy, co się z nami dzieje, ale nie możemy nic specjalnie zrobić, wtedy racjonalność znika. Zaczynają się dziać rzeczy nielogiczne, absurdalne, dziwne. Jeszcze przed chwilą nikt by nie pomyślał. A tu, proszę! Nagle! Jak diabeł z pudełka! Wtedy, w takim właśnie czasie płoną czarownice. Kiedy rozpływają się punkty oparcia, przychodzi nieznane, które jest nonsensowne dla nas i dziwaczne. Boimy się. I wtedy płoną stosy – zwycięstwo irracjonalnego. Kiedy zwycięża szaleństwo, zawsze płoną stosy. Zapalają się same, ot tak, jeden od drugiego...
Spektakl dla widzów +16
Zapraszamy na spektakle:
25 stycznia, godz. 19:00 - teatralny czwartek
26 stycznia, godz. 18:00