Szalbierze są wśród nas. Wykorzystują cynicznie nie tylko uczucia religijne. Brylują w polityce, biznesie, mediach, kulturze, w każdej dziedzinie życia, gdzie można sprawować rząd dusz. Wykorzystają ludzką naiwność, niedowartościowanie, tęsknotę za ideą, z którą nie można się identyfikować.
Nasz Tartuffe ma pełną wdzięku postać Szymona Sędrowskiego. Tym większe stanowi niebezpieczeństwo. Orgon dał się nabrać. A my? Czy sztuka Moliera pomoże nam stawić czoła wszelkiej maści obłudnikom?
Paweł Próchniak,
Zeszyty Literackie,
30 czerwca 2010
Magdalena Jankowska,
Akcent, 19 kwietnia 2010
Andrzej Molik,
lubelski informator kulturalny ZOOM,
6 kwietnia 2010
Waldemar Sulisz,
Dziennik Wschodni,
3 lutego 2010
Andrzej Z. Kowalczyk,
Kurier Lubelski,
1 lutego 2010