PN | WT | ŚR | CZW | PT | SOB | ND |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 |
PN | WT | ŚR | CZW | PT | SOB | ND |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 |
Przestrzeń teatru, z jego bezkresną głębią komponentów, jego kulisami, paludamentami i podsceniem stała się dla Słowackiego idealnym miejscem do tego, aby w niej, z pozycji ironicznego dystansu, umieścić tragikomiczną opowieść o człowieku uwikłanym w grę przypadku i konieczności.
Oryginalność „Balladyny” wyraża się tym, że świat – teatr odsłania nam w postaci groteskowej „pułapki na myszy” moralnego mechanizmu obficie naoliwionego perlistym komizmem. Zatem wzruszajmy się tragicznym losem bohaterów śmiejąc się z daremności podejmowanych przez nich prób nasycenia swoich istnień zachłanną pożądliwością życia.